Sylwester - czas radości,
zabawy i wystrzałów. Wtedy, gdy my świetnie się bawimy, nasze
czworonogi mogą odczuwać niepokój, lęk i strach.
Aparat
słuchowy czworonogów
to bardzo czuły „sprzęt do pomiaru hałasu”.
To,
co dla nas wydaje się nieszkodliwe jako fala dźwiękowa, przez
naszego czworonoga może być odbierane jako „BÓL”.
To
dzięki wyostrzonemu słuchowi one cieszą się, że wracamy do domu
zanim otworzymy drzwi, ale też przez niego boją się wystrzałów w
Sylwestra.
Dziwne
zachowanie naszego
czworonożnego przyjaciela w domu w czasie wystrzałów to sygnał
dla nas, że trzeba działać.
Co
powinno nas zaniepokoić :
-
ziajanie
-
ukrywanie się, jeżeli nasze zwierzę nie robiło tego wcześniej
-
kulenie się
-
brak apetytu
-
szczekanie i skomlenie
-
ziewanie
-
drżenie
-
dreptanie i próby ucieczki
-
ślinienie i oblizywanie się
-
nadpobudliwość
-
kładzenie uszu
-
domaganie się uwagi
Sygnały
wysyłane przez naszego pupila mogą występować pojedynczo bądź
jako kilka naraz, ale zawsze mają ten sam cel - przekazanie nam
informacji - „BOJĘ SIĘ”
Wiadomo,
że nie wyciągniemy wtyczki i nie wyłączymy huków i hałasu w
tym dniu. Jednak możemy sprawić, że nasze zwierzę będzie czuło
się bezpieczniej.
Musimy
zastosować się tylko do kilku zasad.
Jedną
z nich jest pozwolenie na znalezienie sobie kryjówki,
niech to będzie miejsce, które sam sobie wybrał i zaakceptował (
szafa, łazienka, wersalka i inne)
Na
spacer
idźmy z naszym pupilem w ciągu dnia.
Niech
będzie długi i dość intensywny. Nie fundujmy naszemu
przyjacielowi slalomu pomiędzy wystrzałami.
Postarajmy
się, aby nasze zwierzę na spacerze miało obrożę
z adresatką. Nie
pozwólmy, by biegał bez smyczy jeśli nie jest to bezpieczny,
zamknięty teren. Wybuchy mogą spowodować chęć ucieczki i
dezorientację naszego czworonoga, co może skończyć się ucieczką.
Obroża
z lyssetką, adresatką i numerem telefonu pozwoli nam na szybkie
odnalezienie naszego przyjaciela.
Jeżeli
naszym towarzyszem jest kot,
zadbajmy w ciągu dnia o dość intensywną zabawę, aby się
zmęczył.
Wieczorem
zasłońmy okna,
aby błyski i migające światła towarzyszące wystrzałom, nie
dostawały się pomieszczenia.
Włączmy
telewizor, radio,
niech dźwięk płynący z urządzeń domowych zagłusza hałas z
zewnątrz.
Jeżeli
jest to możliwe, nie
zostawiajmy zwierzęcia samego w domu.
Jeżeli
zwierzę nie chce jeść, nie dokarmiajmy go na siłę.
Jeżeli
nie odczuwa zaburzeń apetytu pozwólmy mu jeść, ale starajmy się,
by jedzenie dostał w ciągu dnia, nie w czasie, gdy natężenie
nieprzyjemnych dźwięków jest już bardzo duże.
A
co zrobić gdy nasze zabiegi nie pomagają…?
W
takiej sytuacji najlepiej jest udać się do lecznicy, bo możliwości
terapii,
które pozwolą wyciszyć naszego pupila, jest kilka i ważne jest
żeby wybrać tą najlepszą i najskuteczniejszą dla naszego
przyjaciela.
Lekarz
weterynarii ma szerokie pole działania, zaczynając od preparatów
ziołowych po silniejsze leki przeciwlękowe.
Należy
jednak pamiętać, że terapia przeciwlękowa to nie terapia jednego
dnia. To praca z naszym czworonogiem i wprowadzenie leczenia co
najmniej dwa tygodnie przed Sylwestrem.
Jeśli
jednak zapomnieliśmy to w szerokiej ofercie środków
farmakologicznych znajdziemy również lek na ostatnią chwilę….
jednak po więcej
informacji na temat zabezpieczenia zwierząt na czas Sylwestra
zapraszamy do naszej lecznicy.
Katarzyna Suska